Jungle speed i Żółte Kaczki...
Wczorajszy
wieczór zaczęliśmy rywalizując z innymi załogami podczas gier i zabaw
rekreacyjnych. Po wyrównanej walce, rozeszliśmy się do swoich jachtów.
Wszyscy z nas byli bardzo szczęśliwi, ponieważ bez obaw na łódce ,,AGA”
mogliśmy grać w ,,jungle speed’’ niestety nieszczęśliwy wypadek
stłuczenia szklanki przerwał nam naszą wielka rywalizację. Ze smutkiem
na twarzach poszliśmy spać.
Pomimo
naszego wieczornego zawodu, poranek był naprawdę super! Sternicy
pozwolili nam spać, aż do ósmej! Każdy wstał radosny i wypoczęty (z
paroma wyjątkami J),
nikt nie spóźnił się na poranny apel! Dla spóźnialskich z poprzedniego
dnia był to „poranek ulgi”, gdyż mogli oni nareszcie uwolnić się od
kapoków, a dwójka z naszych załogantów mogła zaprzestać chodzenia z cumą
miłości. J
Grupa Zwariowanych Żółtych Kaczek J
Galeria zabaw jest
TUTAJ....!!!